Wnętrze
Projektowanie wnętrz – jak odpowiednio wykorzystać własny budżet?

Projektowanie wnętrz – jak odpowiednio wykorzystać własny budżet?

Zakup własnego mieszkania to coś, o czym marzy każdy z nas. Gdy w końcu przychodzi taki moment w naszym życiu i jesteśmy sobie w stanie na to pozwolić, najczęściej wydajemy lwią część naszych oszczędności właśnie na to, by zakupić lokum. Samo dokonanie zakupu nie sprawia jednak, że jesteśmy w stanie w nim zamieszkać – do sprawy miesza się proces, jakim jest projektowanie wnętrz i konieczność urządzenia świeżo zakupionego mieszkania idąca w parze z nim. Jak jednak to wszystko zorganizować, mając ograniczony i nadszarpnięty po samym zakupie mieszkania budżet?

Bazowanie na inspiracjach

Oczywistym jest, że zanim nawet pomyślimy o czymś takim, jak projektowanie wnętrz, a nawet zanim w ogóle zakupimy mieszkanie, zdążymy przejrzeć całe mnóstwo inspiracji – czy to w Internecie, czy też w katalogach meblowych lub u znajomych. Nie powinniśmy ich jednak traktować bardzo dosłownie i chcieć odwzorować je w stu procentach. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że nie wszystko, co jest przedstawione na zdjęciach (które, umówmy się, są zaaranżowane w taki sposób, aby po prostu się podobać) może mieć swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Realia są takie, że mieszkanie ma nie tylko ładnie wyglądać, ale i być po prostu funkcjonalne. Weźmy też pod uwagę to, że nasz budżet nie zawsze pozwoli nam na zakup wszystkich elementów ze „zdjęcia idealnego” – właśnie dlatego inspiracje traktujemy bardziej jako drogowskazy, a mniej jako gotowe projekty aranżacyjne, które musimy w pełni odzwierciedlić w naszych własnych czterech kątach.

Stworzenie kosztorysu

Cały proces właściwego projektowania wnętrz powinniśmy rozpocząć od określeniu całościowego budżetu, jaki jesteśmy w stanie na nie przeznaczyć. Dalszy krok zakłada rozbicie go na kolejne pomieszczenia, przy czym warto każdemu z nich nadać większą wagę. Łazienka na przykład jest pomieszczeniem, które powinno być w pełni wykończone już „na start” – inaczej ma się kwestia salonu, który nie musi być skończony od razu, a który dekorować możemy przez bardzo długi czas, już po zamieszkaniu. Ważna w tym wszystkim jest odpowiednio rozplanowana kuchnia – zwłaszcza, że zarówno w jej przypadku, jak i w przypadku łazienki, konieczne będzie wplecenie w to wszystko sprzętów gospodarstwa domowego.

Nasz kosztorys powinien nadawać priorytet rzeczom, bez których nie będziemy w stanie się obyć po przeprowadzce (na przykład wspomnianego już przez nas sprzętu gospodarstwa domowego – pralki, kuchenki, piekarnika) oraz takimi, których późniejsza wymiana czy modyfikacja byłaby bardzo kłopotliwa, a w wielu przypadkach niemożliwa. Warto więc poświęcić nieco więcej pieniędzy na podłogi, gdyż po zakupie mebli nie będziemy już mieli ani możliwości, ani ochoty wynoszenia ich z mieszkania, by takową zerwać i zmienić.

Na dalszy plan odłóżmy te elementy wystroju mieszkania, bez których projektowanie wnętrz może się obyć. Mowa tutaj zwłaszcza o elementach czysto dekoracyjnych, które można dokupić w każdym momencie, nawet już po długim rezydowaniu w mieszkaniu. W kosztorysie możemy pominąć wybrane pomieszczenie, zostawiając je w stanie surowym do momentu, w którym będziemy dysponować odpowiednimi środkami na jego wykończenie. Zróbmy to jednak tylko wtedy, gdy jego brak nie będzie nam przeszkadzał w codziennym życiu.

Pomoc profesjonalisty

Choć nasz budżet jest mocno ograniczony po samym zakupie mieszkania, a projektowanie wnętrz pochłonie zapewne wiele z tego, co po nim zostało, jeśli nie mamy pomysłu na rozplanowanie pieniędzy, którymi dysponujemy, zawsze możemy skorzystać z usług profesjonalisty zajmującego się aranżacją wnętrz na co dzień. Jego cena nie będzie wysoka, jeśli nie powierzymy mu całego procesu, a zaledwie skorzystamy z niego do weryfikacji naszych własnych planów i pomysłów związanych z aranżacją. Projektant wnętrz może rzucić okiem na przygotowany przez nas wcześniej kosztorys, dzięki czemu możemy pozyskać cenne uwagi na jego temat oraz obrać kierunek, który będzie w naszym przypadku najkorzystniejszy. Wydanie na niego pieniędzy może zatem być naszym najlepszym krokiem w całym procesie – nawet jeśli wcześniej mogłoby się nam wydawać, że będzie po prostu inaczej.

Podsumowanie

Projektowanie wnętrz jest nie tylko bardzo długim i złożonym, ale i po prostu kosztownym procesem, na który musimy być gotowi jeszcze przed przystąpieniem do właściwych prac nad świeżo zakupionym mieszkaniem. Podejdźmy do wszystkiego realistycznie i z głową zdając sobie sprawę z tego, ile pieniędzy zostało nam po zakupie samego lokum oraz planując cały proces w taki sposób, aby można było go przeprowadzić stopniowo i powoli, bez zapożyczania się i popadania w długi. Nawet jeśli zatrudnienie kogoś, kto nam w tym pomoże może się wydać bezsensowne (w końcu nie mamy na to pieniędzy), dobrze jest mieć specjalistę, dla którego projektowanie wnętrz z mocno ograniczonym budżetem nie jest czymś nowym. Doradzi, pomoże i sprawi, że odpowiednio zaplanujemy nasze środki, nie tracąc przy tym stylu, w jakim chcieliśmy początkowo utrzymać nasze cztery kąty.

Polecamy: